Wczesne Pisma


Stwierdzenia „zamknij drzwi” nieuwzględnione we wczesnych pismach

Autor: AC Long, Advent and Sabbath Advocate (Marion, Iowa, 1883), redakcja internetowa: Brother Anderson

Wprowadzenie przez brata Andersona

W 1882 roku Kościół SDA opublikował książkę zatytułowaną Early Writings , która rzekomo zawierała najwcześniejsze pisma Ellen White. Powodem jego publikacji była chęć uciszenia krytyków, którzy przez wiele lat narzekali, że najwcześniejsze pisma Ellen White zawierają poważne błędy dotyczące doktryny „za zamkniętymi drzwiami ”. Wkrótce potem prawdziwe wczesne pisma Ellen White wyszły na jaw, gdy jeden z krytyków Ellen White, AC Long, opublikował poniższy traktat. Dowodzi to, że materiał z jej najwcześniejszych pism został usunięty.

Porównanie wczesnych pism pani White z późniejszymi publikacjami AC Longa

Oświadczenie Isaaca Wellcome’a
Stary. White opublikował kilka wizji Ellen na małych arkuszach w celu ogólnej dystrybucji; ale w miarę upływu czasu teologia jej późniejszych wizji znacząco różniła się od poprzednich i zostały one stłumione… te wizje w ich obecnej formie są w dużym stopniu sprzeczne z tymi, które znajomi i świadkowie w Nowej Anglii zwykli słyszeć z jej ust , po wyzdrowieniu ze stanu jasnowidzenia, lub do czytania na kartkach w formie opublikowanej pierwotnie przez Elda. Biały .” 1

Zwracanie uwagi na błędne doktryny i fałszywe standardy podnoszone przez inne wyznania nie jest przyjemne ani przyjazne naszym uczuciom, chociaż czasami staje się to naszym obowiązkiem. Jestem pod wrażeniem, że teraz [moim] obowiązkiem jest napisać na powyższy temat i pokazać niektóre fałszywe twierdzenia wysuwane przez niektórych przywódców Adwentystów Dnia Siódmego na poparcie wizji pani EG White. Miałem zaszczyt zapoznać się z pracą opublikowaną niedawno przez SDA w Battle Creek w stanie Michigan, zatytułowaną Early Writings of Mrs. White . To rzekomo jest ponowną publikacją wszystkich jej wczesnych wizji. We wstępie wydawcy do tej książki znajduję co następuje:

„A jeszcze z innego powodu czerpiemy szczególną przyjemność z jego ponownej publikacji. Nasi przeciwnicy zwykli głośno twierdzić, że istniała chęć i próba stłumienia tych poglądów, ponieważ nakład dzieła był tak dawno wyczerpany. Obecność ta książka będzie wystarczającym odparciem tego bezpodstawnego oskarżenia”.

Ostatnie zdanie tej przedmowy brzmi następująco:

„Zmiany słowne zostały dokonane pod okiem autorki i za jej pełną zgodą.”

W Advent Review z datą 26 grudnia 1882 roku znajduje się artykuł napisany przez Starszego G. L. Butlera, zatytułowany „Książka od dawna pożądana”. W artykule tym zwraca uwagę swoich czytelników na wagę zakupu wspomnianej książki; i z tego artykułu podajemy następujący cytat:

„Były to pierwsze z opublikowanych pism Siostry White... Wielu bardzo pragnęło mieć w posiadaniu wszystko, co napisała do publikacji... Zainteresowanie reprodukcją tych wczesnych pism było tak duże, że kilka lat temu Konferencja Generalna zaleciła w drodze głosowania ich ponowną publikację. Rozważany tom jest wynikiem tego zainteresowania. Wychodzi naprzeciw oczekiwaniom od dawna odczuwanym... Z tą sprawą wiąże się jeszcze jedna interesująca cecha. Wrogowie tej sprawy, którzy nie szczędzili wysiłki mające na celu złamanie wiary naszego ludu w świadectwa Ducha Bożego oraz zainteresowanie pismami Siostry White, pozwoliły zgromadzić cały kapitał z faktu, że jej wczesne pisma nie były osiągalne.Mówili wiele rzeczy na temat „ ukrywaliśmy " te pisma, jakbyśmy się ich wstydzili. Próbowali sprawić, by wyglądało na to, że jest w nich coś niewłaściwego, co obawialiśmy się, że wyjdzie na światło dzienne, i że starannie trzymaliśmy je w tle. Te kłamliwe insynuacje spełniły swój cel, jakim było zwiedzenie niektórych nieostrożnych dusz. Ukazują się teraz w swoim prawdziwym charakterze, poprzez publikację kilku tysięcy egzemplarzy tej „ utajonej ” księgi, którą nasi wrogowie udawali, że bardzo chcieliśmy ukryć. Twierdzili, że bardzo im zależy na zdobyciu tych pism, aby wykazać swoje rzekome błędy. Teraz mają taką możliwość”.

Z powyższych cytatów wyciągamy następujące wnioski:

  1. Że te wczesne pisma pani White zostały ponownie opublikowane pod jej okiem i za jej pełną zgodą.
  2. Że zawierają wszystkie jej wczesne wizje.
  3. Że ci, którzy twierdzą, że niektóre fragmenty jej wczesnych wizji zostały zatajone, są kłamcami, ponieważ obecnie wszystkie zostały ponownie opublikowane.

Po jasnym przedstawieniu czytelnikowi ich twierdzeń jesteśmy gotowi przedstawić kilka stwierdzeń:

  1. Do których odnosi się ta książka, nie zawierają wszystkich jej wczesnych wizji.
  2. Że fragmenty jej wczesnych wizji zostaną stłumione i że kłamstwo właściwie spada na ich charakter, a nie na nasz.

Przejdziemy teraz od razu do dowodu tych twierdzeń, a czytelnik będzie mógł ocenić, kto ma w tej kwestii rację. Na stronie 9 wspomnianej książki znajduję nagłówek: „Moja pierwsza wizja” i dołączona jest uwaga stwierdzająca, że wizja ta została po raz pierwszy opublikowana w 1846 r. Mam szczęście, że posiadam mały traktat 24 strony opublikowane w 1847 roku przez Starszego Jamesa White'a, zatytułowane „Słowo do małej trzódki”, które zawierają tę samą wizję, z następującymi uwagami Starszego White'a:

„Poniższa wizja została opublikowana w Day Star ponad rok temu na prośbę przyjaciół. Została ponownie opublikowana w tym małym dziele, z odniesieniami do pism świętych dla dobra małej trzódki”.

Zaczniemy teraz od porównania tych dzieł.

Rozpoczęcie o godz. początek tej pierwszej wizji przeczytałem 33 linijki i stwierdzam, że późno ponownie opublikowane dzieło zgadza się ze starym z 1847 r., prawie słowo w słowo, [z] tylko kilkoma drobnymi zmianami bez zmiany sensu. Ale na końcu 33. linijki znajduję cztery linie pominięte lub pominięte. Brzmią one następująco:

„Było dla nich [tych, którzy porzucili wiarę w ruch ’44] niemożliwe było ponowne wejście na ścieżkę i udanie się do miasta, jak cały niegodziwy świat, który Bóg odrzucił. Wszyscy upadli na drodze , jeden po drugim."

Pozostaje nam domyślać się, dlaczego te wersety nie znalazły miejsca w jej ostatniej książce, a moim zdaniem wyraźnie nauczają one doktryny zamkniętych drzwi . Mówi bowiem, że odzyskanie tych odstępców było tak samo niemożliwe, jak uratowanie całego niegodziwego świata, który Bóg odrzucił. To, w połączeniu z innym fragmentem wizji za zamkniętymi drzwiami, w którym zobaczyła, że „czas ich zbawienia minął”, stanowi mocny dowód pokazujący, że przez pewien czas wierzyła, że po roku 1844 zbawienie grzeszników dobiegło końca.

Doktryna zamkniętych drzwi polegała na przekonaniu, że drzwi miłosierdzia zostały zamknięte przed grzesznikami w roku 1844, a co za tym idzie, że po tym czasie nie było już dla nich zbawienia. Że takie było przekonanie ówczesnego adwentystów, jasno wynika z następującego fragmentu zaczerpniętego z „ Review and Herald” z 11 czerwca 1861 r. i podpisanego przez dziewięciu ich prominentnych ministrów:

„Nasze poglądy na dzieło, które mieliśmy przed sobą, były wówczas przeważnie niejasne i nieokreślone, niektóre nadal podtrzymywały ideę przyjętą przez grupę wyznawców Adwentu w 1844 r., z Wm. Millerem na czele, że nasze dzieło dla świata zostało zakończone i że przesłanie ograniczało się do pierwotnej wiary adwentowej. Wierzono w to tak mocno, że jednemu z nas prawie odmówiono przyjęcia przesłania, a osoba je przedstawiająca miała wątpliwości co do możliwości swego zbawienia, ponieważ nie była w ruchu 44 .

Z powyższego dowiadujemy się, że rzeczywiście wierzyli, że czas zbawienia grzeszników upłynął w 1844 roku. Pani White wierzyła w tę doktrynę i nauczała jej w swoich wizjach, ale od tego czasu wyrzekła się tej doktryny, a w konsekwencji tych części jej Wizje, które tego uczyły, są teraz tłumione i zaprzeczane. Dowodzi to, że jej wizje są omylne i dlatego nie mają wyższego źródła niż jej własny umysł.

Teraz wracamy ponownie, aby porównać te dzieła. Przeczytałem jeszcze 72 linijki i odkryłem, że nowa książka jest poprawnym przedrukiem tej, którą dotychczas przeczytałem. Ale tutaj, na końcu siedemdziesiątego drugiego wiersza, pojawia się kolejna przepaść, pominięcie lub stłumienie 22 wierszy, która brzmi następująco:

„A gdy patrzyliśmy na wspaniałość tego miejsca, nasze oczy powędrowały w górę do czegoś, co wyglądało na srebro. Poprosiłem Jezusa, aby pozwolił mi zobaczyć, co jest w środku. Po chwili wznieśliśmy się w górę i weszliśmy do środka. tutaj widzieliśmy starego, dobrego ojca Abrahama, Izaaka, Jakuba, Noego, Daniela i wielu im podobnych. I widziałem zasłonę z ciężką frędzlą ze srebra i złota, stanowiącą obwódkę u dołu; była bardzo piękna. Zapytał Jezusa, co jest za zasłoną. Podniósł ją prawą ręką i kazał mi uważać. Ujrzałem tam chwalebną Arkę, pokrytą czystym złotem, z chwalebną krawędzią, przypominającą korony Jezusa, a na niej było dwóch jasnych aniołów, których skrzydła były rozłożone nad Arką, gdy siedzieli po obu jej końcach, twarze zwrócone ku sobie i patrząc w dół [Wj 25:18, 20. Hebrajczyków 9:3-5.] W arce poniżej, gdzie rozpostarły się skrzydła aniołów, znajdował się złoty garnek z manną o żółtawym odcieniu; i widziałem laskę, o której Jezus powiedział, że należała do Aarona; widziałem, jak pączkowała, kwitła i przynosiła owoce. [Liczb 17:8.] I widziałem dwa długie złote pręty, na których wisiały srebrne druty, a na drutach najwspanialsze winogrona; jedno skupisko to więcej, niż mógł unieść tutejszy człowiek. I widziałam Jezusa, który podszedł, wziął mannę, migdały, winogrona i granaty, zaniósł je do miasta i położył na stole wieczerzy. Podszedłem, żeby zobaczyć, ile zabrano, a zostało tyle samo; i krzyknęliśmy Alleluja – Amen. Wszyscy zeszliśmy z tego miejsca do miasta.”

Dlaczego należy usunąć te 22 linie? Dlaczego je pominąć, skoro wizja ta została ponownie opublikowana w 1851 r., a także w 1882 r.? Jeśli część tej wizji pochodziła od Pana, dlaczego nie całość? I jakie prawo ona lub jakakolwiek inna osoba ma prawo odrzucić część słowa Bożego? Nie można zaprzeczyć, że te wersety pominięto w ponownej publikacji tej wizji od 1851 roku. Ponownie pozostaje nam domyślać się, dlaczego te wiersze zostały pominięte. Wydaje mi się oczywiste, że w tym wczesnym okresie wierzyła w nieśmiertelność duszy ludzkiej i że święci po śmierci szli do nieba, ponieważ mówi, że widziała Abrahama, Izaaka, Jakuba, Noego, Daniela i wielu podobnych nich w niebiańskim Jeruzalem w górze. Ponieważ nie mieli oni zmartwychwstania, musieli wstąpić tam po śmierci. Ponieważ obecnie nie wierzy w tę doktrynę, ta część jej wizji musiała zostać stłumiona. Ten słaby i dziecinny wyraz wspaniałych winogron rosnących na srebrnych drutach i tych drutów przymocowanych do złotych prętów niewątpliwie wystarczył, aby i to wykreślić.

Jeszcze raz wracamy do porównania tych dzieł. Czytamy 43 wiersze dalej i widzimy, że znów się zgadzają; ale na końcu ostatniego wspomnianego wiersza pominięte zostają jeszcze dwa wiersze o następującym brzmieniu:

„No cóż, błogosławcie Pana, drodzy bracia i siostry, jest to dodatkowe spotkanie dla tych, którzy mają pieczęć Boga żywego”.

Dlaczego jest to tłumione? Być może dlatego, że uczy, że pewna klasa świętych będzie miała dodatkowe spotkanie i zostaną oni jedynie zapieczętowani. Z tego stłumienia odczytuję jeszcze 34 linijki, co doprowadza mnie do końca jej pierwszej wizji. Ta pierwsza wizja została dana wkrótce po roku 1844, jak widać w przypisie na stronie 9 jej ostatniej pracy. Pierwsza wizja opublikowana przez Jamesa White'a w 1847 r. zawierała 200 wersów, ale obecnie 28 z nich zostało pominiętych, co pokazuje, że ponad jedna ósma całej wizji została pominięta.

Po zrealizowaniu jej pierwszej wizji, jesteśmy gotowi przejść do kolejnych. Na stronie 25 tej samej książki, Early Writings of Mrs. White , mamy inną wizję, którą widziała w 1847 roku w Topsham w stanie Maine. Wizja ta zajmuje około trzech i pół strony. Pierwsze dwie strony to dosłowny przedruk mojego starego egzemplarza opublikowanego przez Eld. Jamesa White’a w 1847 r., zatytułowanej Słowo do małej trzódki . Ale na trzeciej stronie są dwa przesunięcia, jedno u góry strony, składające się z czterech wierszy, drugie u dołu, składające się z ośmiu wierszy. Pierwsza brzmi następująco:

„A jeśli ktoś uwierzyłby, przestrzegał szabatu i otrzymał towarzyszące mu błogosławieństwo, a następnie zrezygnował i złamał święte przykazanie, zamknąłby przed sobą bramy Świętego Miasta, tak pewne, jak to, że istnieje Bóg, który rządzi w niebie powyżej."

Bez wątpienia fragment ten był zbyt głęboko zabarwiony doktryną zamkniętych drzwi, aby pozwolić mu na miejsce w ponownej publikacji. Drugi fragment brzmi następująco:

„Widziałem, że wszyscy, którzy «nie przyjmą znamienia Bestii i jej obrazu na czole lub w swoich rękach», nie będą mogli kupować ani sprzedawać. [Objawienie 13:15-17.] Widziałem, że liczba ( 666) Bestii Obraz został wymyślony [Objawienie 13:18.] i że to Bestia zmieniła sabat, a Bestia Obraz poszła po nim i przestrzegała sabatu Papieża, a nie Boga. I wszyscy my co musieliśmy zrobić, to porzucić Boży Sabat i przestrzegać Szabatu Papieża, a wtedy powinniśmy mieć znamię Bestii i jej obraz”.

Fragment ten naucza doktryny sprzecznej z ich obecnymi poglądami na ten temat i dlatego pominięto ją w ich późnych dziełach. Naucza tutaj, że policzona bestia to dwurożna bestia, czyli „bestia-obraz”, jak ją nazywa. Jednak Uriasz Smith w swoich „Myślach o Objawieniu” naucza, że dziesięcioroga bestia jest bestią policzoną i odnosi się to do papiestwa. Bez wątpienia w tamtym wczesnym okresie wierzyła, że liczba 666 odnosi się do różnych wyznań protestanckich, czemu obecnie zaprzeczają. Dlatego tę część jej wizji należy odrzucić i pominąć w jej pracach. Pozostała część tej wizji, która składa się z około strony, okazuje się być taka sama, jak ta opublikowana w Word to Little Flock . Wizja ta składa się ze 125 wersów, opublikowana po raz pierwszy przez Starszego Jamesa White’a, a w miarę tłumienia 12 wersetów, średnie tłumienie tej wizji wynosi około jednej dziesiątej, czyli jednej linii na dziesięć.

Po zbadaniu dwóch pierwszych wizji znajdujących się w tej niedawno opublikowanej pracy, przejdziemy do trzeciej, znajdującej się na stronie 29 i zatytułowanej „Zapieczętowanie”. Miała tę wizję 5 stycznia 1849 roku. Znowu mam szczęście, że mam tę wizję, opublikowaną w tym samym miesiącu i roku, w którym ją otrzymała. Jest opatrzony podpisem EG White’a i zaadresowany w następujący sposób: „Do tych, którzy otrzymują pieczęć Boga żywego”. Wizja ta składa się ze 106 linijek, ale w ponownej publikacji tych wczesnych pism pani White pominięto dziewiętnaście linijek. Te wyciszone linie brzmią następująco:

„Widziałem stan niektórych, którzy trzymali się obecnej prawdy, ale zlekceważyli wizje – w niektórych przypadkach sposób, w jaki Bóg postanowił nauczać, tych, którzy odeszli od prawdy biblijnej. Widziałem, że uderzając przeciwko wizjom, nie uderzali przeciwko robak – słabe narzędzie, przez które przemawiał Bóg, ale przeciwko Duchowi Świętemu. Widziałem, że mówienie przeciwko narzędziu jest drobnostką, ale niebezpiecznie było lekceważyć słowa Boże. Widziałem, czy byli w błędzie, a Bóg zdecydowali się pokazać im swoje błędy poprzez wizje, a oni zlekceważyli nauki Boga poprzez wizje, zostaliby pozostawieni samym sobie, podążając drogą błędu i myśląc, że mają rację, dopóki też się tego nie dowiedzą Potem, w czasie ucisku, słyszałem, jak wołali do Boga w agonii: „Dlaczego nie pokazałeś nam naszego zła, abyśmy mogli wyzdrowieć i być gotowi na ten czas?” Wtedy anioł wskazał na nich i powiedział: „Mój Ojciec nauczał, ale wy nie chcieliście być nauczani. Mówił poprzez wizje, ale zlekceważyliście Jego głos i on dał was na wasze własne drogi, abyście zostali wypełnieni waszymi uczynkami”. .'”

Powyższy zatajony fragment stanowi straszliwe ostrzeżenie przed tymi, którzy lekceważą jej wizje, gdyż sprzeciwianie się im „oznacza uderzenie w Ducha Świętego”. Jeśli bowiem, jak twierdzą, jest natchniona, zamiast przemilczeć tę część, powinna była zostać opublikowana jako przedmowa w jej 34 tomach inspiracji, jako ostrzeżenie przed tymi, którzy mogliby czuć się skłonni przeciwstawić się jej wizjom. Ale jest na to inny pogląd.

Jeśli uderzenie przeciwko jej wizjom jest uderzeniem w Ducha Świętego, czy wydawcy nie uderzyli przeciwko Duchowi Świętemu, skoro wykreślili powyższe fragmenty? I czy sama pani White nie uderzyła w Ducha Świętego, skoro stało się to „pod jej okiem i za jej pełną aprobatą?” Być może powodem powyższego stłumienia było potępienie przywódców SDA.

Przeanalizowaliśmy obecnie trzy z wczesnych wizji pani White i stwierdziliśmy, że pominięto pięćdziesiąt dziewięć linijek. Wersów tych nie można znaleźć w żadnej z jej prac, które widziałem, a które zostały opublikowane od 1849 r. Zostały one pominięte w „ Doświadczenie i poglądy” (1851), „Dary duchowe” (1858) i „Wczesne pisma pani White ” (1882). Ta ostatnia praca może być poprawnym przedrukiem Experience and Views (1851), ale z pewnością nie jest to „ wszystkie wczesne pisma pani White”, jak wyraźnie pokazaliśmy. Moglibyśmy kontynuować i pokazać więcej stłumień, ale przedstawiliśmy wystarczająco dużo, aby każdy szczery umysł. ...

W tym artykule mogliśmy wyrazić nasze opinie na temat przyczyny tych stłumień i niezależnie od tego, czy są one słuszne, czy błędne, pozostaje upartym faktem, że pięćdziesiąt dziewięć wierszy jej pierwszych trzech wizji zostało pominiętych w jej późno opublikowanych pracach i nie mogą one zaprzeczać. Jak powyższy fakt ma się do stwierdzenia Starszego G, 1. Butlera, że to późne dzieło zawiera „ wszystkie wczesne pisma pani White?” Na czyją postać spadają teraz te „kłamliwe insynuacje”? Kto teraz „pojawia się w swoim prawdziwym charakterze poprzez publikację tych” przemilczeń?

I znowu, skoro twierdzi, że jest natchniona przez Boga, jakie prawo ona i inni mają do ukrywania fragmentów słowa Bożego? W Objawieniu czytamy: „Jeśli ktoś coś doda do tego, Bóg doda mu plag zapisanych w tej księdze. A jeśli ktoś odejmie słowa księgi tego proroctwa, Bóg odejmie jego część z księgi żywota i z miasta świętego, i z tego, co jest napisane w tej księdze” (Obj. 22:18,19). Rozumiem, że ten język odnosi się do całego natchnionego słowa Bożego. Jeśli zatem wizje pani White są Słowem Bożym i niektóre z nich zostały usunięte, wówczas ich część zostanie odjęta z księgi życia i świętego miasta, i z rzeczy zapisanych w tej księdze . Ale jeśli nie są to słowa Pana, to dodali do Jego słowa, a Bóg doda do nich plagi zapisane w tej księdze. Tak więc, biorąc pod uwagę każdy róg dylematu, znajdują się pod potępieniem Pana. Powinni wyznać swoje grzechy i porzucić je, aby Pan zlitował się nad nimi w czasie swego przyjścia.

Pan dał nam kilka sposobów testowania wszystkich fałszywych proroków. „Jeśli bowiem nie będą mówić według tego słowa [Biblii], nie będzie w nich światła” (Izaj. 8:20). Pani White naucza pod wieloma względami sprzecznie z Biblią. Ponownie słyszymy, jak Pan mówi: „Kiedy prorok przemawia w imieniu Pana, a rzecz nie następuje ani się nie spełnia; to jest to, czego Pan nie powiedział, ale prorok mówi to zuchwale: nie będziesz się go bać ” (Deut. 18:22). Chociaż pani White może nam grozić grzechem przeciwko Duchowi Świętemu, jeśli się sprzeciwimy jej wizje i w ten sposób próbują nas zastraszyć, a jednak Pan mówi nam, abyśmy się jej nie bali, gdyż powiedziała wiele rzeczy, które się nie spełniły. Teraz przedstawimy jej proroctwo w powyższej próbie. W 1849 r. miała wizję dotyczącą czasu ucisku, opublikowaną w 1851 r. w czasopiśmie Experience and Views i opublikowaną ponownie w ich późnej pracy, na stronach 47-49. Mówi w niej, co następuje:

„Niektórzy wypatrują przyjścia Pana zbyt daleko. Czas trwał kilka lat dłużej, niż się spodziewali, dlatego myślą, że może potrwać jeszcze kilka lat i w ten sposób ich umysły są odwodnione od obecnej prawdy, od po świecie. Widziałam w tym wielkie niebezpieczeństwo, bo jeśli umysł zaprzątnięty jest czym innym, teraźniejsza prawda zostaje odrzucona i na czołach naszych nie ma miejsca na pieczęć Boga żywego. Widziałam, że czas na Pobyt Jezusa w miejscu najświętszym dobiegł końca i ten czas może potrwać tylko trochę dłużej”.

W tej wizji widzi, że niektórzy wypatrują przyjścia Pana zbyt daleko i że osoby te myślą, że może nie przyjść jeszcze przez kilka lat. Miało to miejsce w roku 1849. Czy Pan przyszedł za „kilka lat”? Nie zrobił. Skoro więc rzecz się nie wydarzyła, nie należy się jej bać, jak uczy Biblia.

Ale jest jeszcze inny punkt powyższego cytatu, na który chcę zwrócić uwagę czytelnika; brzmi ono tak: „Widziałem, że czas przebywania Jezusa w Miejscu Najświętszym dobiegł już końca”. Otóż, zgodnie z ich stanowiskiem, Chrystus przebywał w miejscu najświętszym zaledwie pięć lat; uczą bowiem, że Chrystus przeszedł ze miejsca świętego do najświętszego w niebiańskiej świątyni w roku 1844; w konsekwencji, gdy Chrystus przebywał w Miejscu Najświętszym przez pięć lat, widzi, że Jego czas w miejscu Najświętszym „prawie się skończył”, i dlatego spodziewała się przyjścia Pana za „kilka lat” od 1849 r.; ale ponieważ nie przyszedł, więc musi być fałszywą prorokinią. Wyrażenie „ prawie ukończone ”, aby zapewnić możliwie największą swobodę znaczeniową, nie może oznaczać mniej niż połowy ukończonej. Na przykład, jeśli powiem, że dzień się prawie skończył, tydzień lub usta prawie się skończyły, to muszą one być przynajmniej w połowie zakończone, w przeciwnym razie stwierdziłbym kłamstwo. Jeżeli w powyższej wizji „prawie ukończony” oznacza tylko połowę, wówczas Pan przyszedłby około 1854 roku, czyli pięć lat po udzieleniu tej wizji. Ale ponieważ nie przyszedł w tym czasie, dowodzi to, że ta wizja jest fałszywa, a ona jest fałszywą prorokinią.

Fakty są takie: od chwili otrzymania tej wizji minęły trzydzieści cztery lata, a ponieważ Chrystus przebywał w tym czasie w miejscu najświętszym, zależnie od ich pozycji, tylko pięć lat, przeto jego dzieło w miejscu najświętszym właśnie dobiegło końca. rozpoczęty, zamiast być prawie skończony. Rażącym fałszem byłoby twierdzenie, że rano dzień dobiega końca, w poniedziałek prawie kończy się tydzień, albo w styczniu prawie kończy się rok. Dlatego rażącym kłamstwem ze strony pani White jest twierdzenie, że czas przebywania Chrystusa w Najświętszym miejscu dobiegł końca, gdy [od 1883 r.] minęły od tego czasu trzydzieści cztery lata i według ich obliczeń był tam dopiero pięć lat. W rezultacie, ponieważ proroctwo zawiodło, Pan nie przemówił przez nią i nie powinniśmy się jej bać.

Celem tego artykułu jest po prostu ponowne opublikowanie niektórych zatajonych wczesnych pism pani White i odparcie zarzutu Starszego GI Butlera, że naszymi „kłamliwymi insynuacjami” „oszukujemy niektóre nieostrożne dusze” i nie wchodzenie do do dokładnego zbadania jej roszczeń; lecz ci, którzy chcą bliżej zbadać ten temat, znajdą godną uwagi pracę HE Carvera zatytułowaną „ The Visions of Mrs. EG White Examined ” oraz inną pracę HC Blancharda zatytułowaną „Świadectwa pani White w porównaniu z Biblią”. Jednak w tym artykule przedstawiono pewne uparte fakty, które obficie pokazują, że jej wizje mają wyłącznie ludzkie pochodzenie i że nawet przywódcy SDA muszą postrzegać je w tym samym świetle, w przeciwnym razie nigdy nie odważyliby się zatajać części jej wczesnych wizji, co wyraźnie zauważyliśmy pokazali, że to zrobili.


Komentarze na temat ciągłego oszustwa — brat Anderson

Kupiłem egzemplarz Early Writings na początku lat 90. – pełne 110 lat po tym, jak przywódcy SDA dowiedzieli się od AC Longa, że krytyczne materiały zostały ukryte i usunięte z książki. Wydawało mi się, że kupiłem najwcześniejsze pisma Ellen White. Nawet przedmowa książki utwierdziła mnie w tym przekonaniu. Zwróć uwagę na to, co jest napisane:

„Przypisy zawierające daty i wyjaśnienia oraz dodatek zawierający dwa bardzo interesujące sny, które zostały wspomniane, ale nie mają związku z oryginalnym dziełem, podniosą wartość tego wydania. Poza tym nie wprowadzono żadnych zmian w stosunku do oryginalnego dzieła w obecnym wydaniu, z wyjątkiem sporadycznego użycia nowego słowa lub zmiany w konstrukcji zdania, aby lepiej wyrazić ideę, i żadna część pracy nie została pominięta. Nie wprowadzono cienia zmian w żadnym pomyśle ani wydźwięk oryginalnego dzieła, a zmiany słowne zostały dokonane pod okiem autorki i za jej pełną aprobatą . 2

Autorzy przedmowy nie ujawnili jednak, że przez „dzieło oryginalne” rozumieli dokonaną w 1851 roku rewizję najwcześniejszych pism Ellen White dokonaną przez Jamesa White’a , zatytułowaną Christian Experience and Views . Nie są to jednak oryginalne pisma Ellen White. Oryginały powstały między 1846 a 1851 rokiem. Ukazują się jako artykuły w czasopismach „Present Truth” i „Day Star” i zawierają żenujące stwierdzenia, które nie zostały zamieszczone w „ Experience” i „Views ”. Zwodnicze jest to, że dzieło zatytułowane Early Writings zawiera pisma reklamowane jako „oryginalne”, a we wstępie stwierdza się, że „nie wprowadzono żadnych zmian w stosunku do oryginalnego dzieła”.

Zobacz też

Cytaty

1. Izaak Wellcome, Historia drugiego przesłania adwentowego (1874).

2. Przedmowa wydawcy do Early Writings , t. Ta sama przedmowa nadal znajduje się w elektronicznej wersji książki White Estate z 2017 roku.