Test Wiary
Autor: Robert Brinsmead
...Wielu chce uczynić z mniej pewnych rzeczy testy wiary. Niektóre z tych testów opierają się na interpretacji pojedynczego wątpliwego tekstu. W tej kategorii muszę umieścić tradycyjną adwentystyczną interpretację Daniela 8:14. Nie przeszkadza mi, jeśli adwentysta chce sądzić, że jego obliczenia dają mu dokładny proroczy rachunek, włączając w to użycie kalendarza karaimskiego. Martwi mnie to, że ta interpretacja pojedynczego tekstu, bez innych świadków Pisma Świętego i bez potwierdzenia w Nowym Testamencie, powinna stać się artykułem wiary obok wiary w bezgrzeszne życie i zmartwychwstanie Jezusa. Niektórzy adwentyści uważają, że wiara w tę interpretację Daniela 8:14 jest równie ważna jak wiara w Chrystusa. Dzień 22 października 1844 r. uważany jest za wydarzenie w historii zbawienia, w które człowiek musi wierzyć tak samo głęboko, jak wierzy się, że Chrystus zmartwychwstał. Mentalność, która sprawia, że konkretna interpretacja Daniela 8:14 jest artykułem wiary, którą należy umieścić obok pewników Nowego Testamentu, to rażące sekciarstwo. Ma charakter ezoteryczny i kultowy.
Wielu adwentystów tak naprawdę nie uzna innych chrześcijan za zdrowych w wierze, jeśli nie będą wierzyć, że Jezus przeszedł z jednego przedziału niebieskiego do drugiego w roku 1844. Jednak ani jeden adwentysta na tysiąc nie wiedziałby, jak udowodnić to na podstawie Biblii, a uczeni tacy jak Raymond Cottrell i Don Neufeld stwierdzili, że nie jest to możliwe.
Pomyśl o przeszkodach, jakie tradycyjny adwentysta musi pokonać, aby osiągnąć swój upragniony cel, jakim jest rok 1844:
- Musi udowodnić, że 2300 ofiar wieczornych i porannych równa się 2300 pełnych dni, skoro nie ma na to dowodów w Księdze Daniela 8:14 ani w żadnym tekście Pisma Świętego.
- Musi udowodnić, że w proroctwie dzień równa się rokowi, a ofiara wieczorna i poranna to jeden dzień, który następnie może zamienić w jeden rok.
- Z kontekstu wynika, że zaczął się okres, w którym zawieszono codzienną ofiarę. Musi wykazać, że zaczęło się to w roku 457 p.n.e.; data nie mająca nic wspólnego z codzienną ofiarą.
- Musi udowodnić, że „oczyszczenie świątyni” oznacza oczyszczenie jej z wyznanych grzechów świętych, gdy kontekst odnosi się do oczyszczenia jej z zanieczyszczeń przez wroga świętych.
- Musi udowodnić, że wyznane grzechy kalają sanktuarium; idea nie wyrażona nigdzie w Piśmie Świętym.
- Musi założyć, że 490 lat zostało odciętych od 2300 lat, choć w 8 i 9 rozdziale Księgi Daniela nie ma o tym żadnej wzmianki.
- Musi założyć, że 2300 lat i 490 lat zaczynają się razem.
- Musi utrzymywać, że ponowne poświęcenie sanktuarium (Dan. 8:14) i namaszczenie sanktuarium (Dan. 9:24) to nie to samo, choć wydaje się, że tak jest.
- Musi udowodnić, że „słowo” (Dan. 9:25) było dekretem królewskim, a królem był Artakserkses.
- Musi udowodnić, że oczyszczanie sanktuarium zaledwie „rozpoczęło się” (kiedy Dan 8:14 nie mówi nic o „rozpoczęciu”) w roku 1844.
- Musi wykazać, że kalendarz karaimski jest bardziej wiarygodny niż rabiniczny i że w 1844 roku obchodzili w październiku Dzień Pojednania.
- Musi udowodnić, że „oczyszczenie” świątyni opisane w Księdze Daniela 8:14 jest podobne do opisanego w Księdze Kapłańskiej 16.
- Musi wykazać, że Dzień Pojednania rozpoczął się w 1844 roku i musi wyjaśnić, dlaczego akt Pojednania Chrystusa różni się od Dnia Pojednania o 18 wieków.
- Musi następnie wykazać, że w niebiańskiej świątyni są dwa pomieszczenia i że Chrystus przeniósł się z miejsca świętego do miejsca najświętszego w 1844 r. Musi także wykazać, że kiedy Nowy Testament mówi, że Chrystus wszedł przed oblicze Boga (Hbr 9:12), oznacza to pierwsze mieszkanie.
- Musi następnie udowodnić, że sąd, który rozpoczął się w 1844 r., był „sądem śledczym” nad wyznawcą Boga, a nie (jak sugeruje tekst) wyrokiem nad niegodziwymi.
Żonglując tekstami i przeskakując luki, w końcu osiągnął swój cel. Może się jednak obawiać, że ktoś poprosi go o poparcie tej kwestii jednym jasnym wersetem biblijnym.
Jak możemy nadal upierać się, że to skomplikowane i pełne tortur ćwiczenie powinno być sprawdzianem wiary? Jedną rzeczą jest uważać, że nasza interpretacja fragmentu Pisma Świętego jest prawidłowa. Czymś innym jest traktowanie tych, którzy wątpią w naszą argumentację, jak odstępców. Z pewnością jest to rażące sekciarstwo.
Wątpliwe nauczania Williama Millera
Nie jest trudno uwierzyć w interpretację, jeśli się chce w nią wierzyć. Miller „pokazał”, że wiele wersetów osiągnie punkt kulminacyjny w latach czterdziestych XIX wieku. Na przykład Miller wykazał, że siedem czasów z Księgi Daniela 4 (2520 lat) zakończy się w roku 1843. Pokazał nawet, że liczba 666 zakończy się w roku 1843.
Był to okres rozkwitu historyzmu. Pionierzy zauważyli, że proroctwa biblijne skupiają się nie tylko na XIX wieku, ale na nich samych. Gdyby Apokalipsa była serią przepowiedni dotyczących takich wydarzeń, jak najazd Turków, rewolucja francuska, powstanie Stanów Zjednoczonych i „rok 1844”, jaki sens miałaby ona mieć dla chrześcijan I wieku, którzy byli nakazano przeczytać i zrozumieć księgę?