Badania Frenologią
Dzisiaj te badania są nieuznawane, podciągane bardziej pod wróźbiarstwo.
Frenologia
była „nauką” opracowaną przez austriackiego lekarza Franza Josepha Galla (1758-1828). Twierdziła, że ludzki mózg jest zorganizowany w taką samą liczbę „organów”, jak skłonności, emocje i zdolności - które wszystkie były różne od siebie. Według Galla miałoby to odzwierciedlenie w kształcie czaszki (głowy), a to z kolei dawałoby wrażenie względnego rozwoju „organów” mózgu. Frenolog byłby wtedy w stanie ocenić zdolności, skłonności itp. danej osoby, dotykając i czując głowę oraz jej „guzki” i „wybrzuszenia”.
Ta pseudonauka była bardzo popularna w Stanach Zjednoczonych w połowie ubiegłego wieku. Jedną z osób, która pisała o frenologii, ale w negatywnym sensie, była Ellen G. White:
„Pokazano mi, że musimy być czujni ze wszystkich stron i wytrwale przeciwstawiać się insynuacjom i sztuczkom Szatana ... Nauki frenologii , psychologii i hipnozy są kanałem, przez który przychodzi on bardziej bezpośrednio do tego pokolenia i działa z tą mocą, która ma charakteryzować jego wysiłki pod koniec okresu próby... Szatan nie został zauważony przez te nauki i zatruł umysły tysięcy, prowadząc je do niewierności... Leczy i jest czczony przez oszukanych śmiertelników jako dobroczyńca naszej rasy. Frenologia i hipnoza są bardzo wywyższone. Są dobre na swoim miejscu , ale Szatan wykorzystuje je jako swoich najpotężniejszych agentów do oszukiwania i niszczenia dusz ... Świat, który rzekomo ma czerpać tak wiele korzyści z frenologii i zwierzęcego magnetyzmu, nigdy nie był tak zepsuty. Szatan używa tych samych rzeczy, aby zniszczyć cnotę i położyć podwaliny pod duchowość . . . . Tysiące, jak mi pokazano, zostały zepsute przez filozofię frenologii i magnetyzmu zwierzęcego i zostały wpędzone w niewierność. Jeśli umysł zacznie biec tym kanałem, jest prawie pewne, że straci równowagę i zostanie opanowany przez demona." (Testimonies, tom 1, s. 290, 296-297 (1862). Podkreślenie dodane.) Zostało to napisane w 1862 roku.
To samo napomnienie zostało powtórzone dwa lata później (Spiritual Gifts, tom 4, s. 80-87 (1864).)
W tym samym roku (1864) Ellen White ostrzegała przed zapuszczaniem się na zakazany teren, w szczególności dzieci:
„Gdy Szatan widzi, że traci kontrolę nad umysłami waszych dzieci, będzie je mocno kusił i starał się związać je, by kontynuowały praktykowanie tego czarującego występku. Jednak z mocnym zamiarem muszą oprzeć się pokusom Szatana, by oddawać się zwierzęcym namiętnościom, ponieważ jest to grzech przeciwko Bogu. Nie powinny zapuszczać się na zakazany teren, gdzie Szatan może rościć sobie nad nimi kontrolę ”. (Apel do matek, s. 22. Podkreślenie dodane).
Zgodnie z ostrzeżeniami Ellen G. White z 1862 r. frenologia była jedną z najskuteczniejszych metod Szatana niszczenia dusz.
Jednak nie przeszkodziło to Ellen White w zabraniu swoich dwóch synów na badanie przez frenologa w 1864 r. - zaledwie dwa lata po jej stanowczych oświadczeniach na temat frenologii, a w tym samym roku napisała, że dzieci nie powinny zapuszczać się na zakazany teren. Innymi słowy, ona sama zapuszczała się na zakazany teren ze swoimi dwójką dzieci, łamiąc w ten sposób własne zalecenie. Ona sama oddała swoje dzieci pod „naukę Szatana” – „kanał, przez który dociera on bardziej bezpośrednio do tego pokolenia”, metodę, która „położyła podwaliny pod spirytualizm”. Oto historia:
Jesienią 1864 roku James i Ellen White spędzili trzy tygodnie w instytucie dr Jamesa Caleba Jacksona „Nasz Dom”. Po kilku dniach przybyli tam również ich dwaj synowie Edson i Willie. Mieli wtedy 15 i 10 lat.
„ Ellen White była zafascynowana „nauką” frenologii , którą dr Jackson praktykował za pięć dolarów za odczyt. Niedługo po przybyciu Edsona i Williego zabrała ich do lekarza na ocenę ich „organizacji konstytucyjnej , aktywności funkcjonalnej, temperamentu, predyspozycji do chorób, naturalnych predyspozycji do biznesu, przydatności do warunków korynckich i macierzyńskich itd., itd.” Pisząc do przyjaciół, ledwo mogła ukryć radość z pochlebnej analizy Jacksona: „Myślę, że dr Jackson przedstawił dokładny opis usposobienia i organizacji naszych dzieci. Orzekł, że głowa Williego jest jedną z najlepszych, jakie kiedykolwiek poddano jego obserwacji. Przedstawił dobry opis charakteru i osobliwości Edsona. Myślę, że to badanie będzie warte wszystkiego dla Edsona”. Przypuszczalnie nie była tak zadowolona z diagnozy lekarza dotyczącej jej stanu, jak z histerii . (Ronald L. Numbers, Prophetess of Health, s. 90-91. Podkreślenie dodane).
„Jej flirt z frenologią wydaje się mieć swój początek w tym pierwszym,kluczowa wizyta w Dansville w 1864 r., gdy zabrała swoich dwóch synów do dr. Jacksona na odczytanie stanu głowy i badanie fizykalne.Zaledwie dwa lata wcześniej potępiła frenologię, wraz z psychologią i mesmeryzmem, jako narzędzie Szatana . Chociaż „dobre na swoim miejscu”, nauki te stały się w rękach Szatana „jego najpotężniejszymi agentami do oszukiwania i niszczenia dusz”. Jednakże w latach następujących po jej kontaktach z Dansville, aluzje frenologiczne zaczęły pojawiać się często w jej pismach . Podczas długotrwałej choroby męża, na przykład, skarżyła się, że jego „ duże i aktywne” guzy „ostrożności, sumienności i życzliwości ”, wszystkie atuty w czasie zdrowia, były w chorobie „ bolesnie pobudliwe i przeszkadzały w jego powrocie do zdrowia ”. A w zeznaniu z 1869 roku dotyczącym nadmiernej miłości brata do pieniędzy, przypisała jego problem szatańskiemu pobudzeniu „jego organu chciwości ”. (Tamże, s. 148-149. Podkreślenie dodane.)
Czy zapomniała o wszystkich ostrzeżeniach „pokazano mi” z 1862 roku?
Kiedy dr Ronald Numbers poprosił White Estate o kopie listów, które miały być wykorzystane jako dokumentacja jego książki Prophetess of Health, Arthur White nie chciał ujawnić dwóch listów. Jeden z tych listów pochodził z 1873 roku i opisywał wyjazd wakacyjny w Góry Skaliste, gdzie Ellen White i jej rodzina jedli rosół z jelenia i dzikie kaczki. W drugim liście Ellen White pisała o badaniu frenologicznym swoich dwóch synów, Edsona i Williama. Te listy (i być może dziesiątki innych) były nieco żenujące dla wizerunku Madonny, jaki wyznanie adwentystyczne budowało przez lata. Prawda, że prorokini dość często sprzeciwiała się własnym radom, wizjom i świadectwom, miała być utrzymywana w tajemnicy przed ludźmi Adwentystów Dnia Siódmego.