Dlaczego nie uznaje chronologi Sir Addersona?


Chronologia Sir Andersona została przyjęta przez kościoły Ewangeliczne. Ale jego obliczenia 70 tygodni które wskazują datę śmierci Mesjasza na rok 32 zostały odrzucone już za jego życia, pokazano mu błędy, które popełnił, ale do dzisiaj kościoły Ewangeliczne dalej opierają się na tej samej pozycji książkowej którą wydał z błędami. Sir Anderson nie poprawił błędów, bo nie miał już innej możliwości wyliczenia daty śmierci Jezusa.

Sir Anderson wydał książkę która za jego życia doczekała się recenzji, Hoehner jak i Bigalke pokazali Andersonowi błędy w wyliczeniu, ale ten już nie wydał kolejnej książki z poprawkami, ponieważ błędy jakie popełnił nie pozwoliły już na zmiany, Anderson nie miał już innego wyliczenia. Książka którą wydał z błędami do dzisiaj jest podstawą dla kościołów ewangelicznych, a te mają bielmo na oczach i nie chcą nic zmienić, a tym bardziej przyznać się do tego że Anderson źle obliczył.


Zarówno Hoehner jak i Bigalke zgodzili się że początek panowania Artakserksesa rozpoczął się w 465 r. p.n.e. I tak powszechnie twierdzono 100 lat temu, dzisiaj mamy dokładniejsze obliczenia, i wiemy że śmierć Kserksesa wypadła na 463 rok p.n.e. a pierwszy rok panowania jego syna przypada na 464 czyli cofamy się o rok lub dwa, Czy Nehemiasz używa obliczenia lat panowania króla wg Persów czy liczenia hebrajskiego, bo w całej księdze wyliczenia są wg hebrajskiego sposobu liczenia kalendarza, a lata podałby po Persku, czyli 20 rok panowania króla. Persowie liczyli rok wstąpienia jako zerowy, a żydzi wraz z rokiem wstąpienia na tron, ma to znaczenie, weźmy że początkowe obliczenia Andersona były prawidłowe, i pozostanę na tym że wypadło mu na 5 kwietnia, co nie pasuje do roku 32 bo wskazało nie na śmierć Mesjasza tylko na wjazd do Jerozolimy. Teraz odejmując rok zerowy i cofając się z datą początku panowania Artakserksesa otrzymujemy rok nie 32 n.e ale 30 Spójrzmy do kalendarza. Wiemy że Pascha wypadała na różne dni tygodnia, i święta też były zwane szabatami. Więc dzień przygotowania do szabatu nie zawsze był w piątek, jak i szabat świąteczny nie zawsze był w sobotę.

I dochodzimy że 5 kwietnia 30 roku który jest datą Paschy, dla ścisłości Judejczycy obchodzili Paschę dzień później niż Galilejczycy, stąd w kalendarzu może być różnica jednego dnia, dla Judejczyków (Jerozolimy) Pascha była 6 kwietnia dla Galilejczyków 5 kwietnia (Jezus był Galilejczykiem)


Za życia Sir Anderson doczekał się poprawek
Harold Hoehner przedstawił Andersonowi poprawki i podał datę otwarcia 4 marca 444 pne z końcem 69 tygodni 30 marca . ale ten tak samo pomylił się w obliczeniach. Ron Bigalke poprawił obu i przedstawił poprawki do Andersona i Hoehnera w oparciu o rok wstąpienia na tron Artakserksesa. Według Bigalke, koniec 69 tygodni może przypadać na 26 marca . Jednak wydarzenie to traci na znaczeniu jako wjazd triumfalny, ponieważ nie ma miejsca w niedzielę, jak nakazuje tradycja kościelna, ani w poniedziałek, jak podają niektóre nowe interpretacje. Bigalke wskazał na problem z datą 26 marca, ponieważ będzie za wcześnie przed przybyciem Jezusa do Betanii i Paschą. Stwierdził, że Hoehner przyznał się do możliwości, że Artakserkses mógł wyrazić zgodę Nehemiaszowi później niż 1 Nisan. Wniosek Bigalke'a był taki, że jeśli data początkowa byłaby 5 Nisan (co Hoehner pozostawił możliwe), to liczba dni byłaby dokładnie 173880 dni.


1 Wyliczenia
Rok 32 n.e jest nie do przyjęcia ponieważ święto Paschy wypadło z poniedziałku na wtorek, za daleko do niedzieli zmartwychwstania.


2. Obliczenie polega na tym że 69 tygodni przelicza się na dni i nie trafiają one w święto Paschy roku 32. Gdyby policzono tylko na miesiące lub lata byłoby to mniej dokładne, ale trafiało by w miesiąc, niezależnie od tego na jaki dzień by to wskazywało, ale przeliczenie w dniach musi wskazywać na dzień ukrzyżowania. Więc Anderson podał że wyliczenie wskazuje na wjazd Jezusa do Jerozolimy, ale nie na to wskazuje proroctwo Daniela roz.9


3. Istnieje spór o datę początkową, ponieważ 1 nisan 445/444 p.n.e. był według kalendarza rokiem przestępnym, czyli miał miesiąc więcej, co oddala nas od Paschy. Więc naciągnięto, aby wszystko się zgadzało, i ustalono że w tym jednym roku Izraelici pomnieli miesiąc przestępny, tylko na jakiej podstawie? Nie ma na to ani jednego dowodu historycznego. Znając dokładność żydów co do obliczeń kalendarza jest to nieprawdopodobne. Widocznie Nehemiasz przewidział że w przyszłości nie będzie się to zgadzało Andersonowi.


4. Anderson nie uwzględnił roku zerowego między erami. Licząc kalkulatorem wyjdzie nam np. rok 3 p.n.e. 2 p.n.e. 1 p.n.e. 1 n.e 2 n.e 3 n.e Mamy dwa lata pierwsze, dwie jedynki, ale w historii nie było dwóch lat pierwszych, jeden przed naszą erą a drugi 1 n.e czyli jeden rok należy usunąć i tak wyliczenia Sir Andersona 1 Nisan 444 + 476 lat = 32 rok n.e. – minus 1 rok daje nam 31 rok.
5. Datą końcową czyli ostatni dzień obliczeń Andersona powinien wypaść na niedzielę 6 kwietnia, i Anderson określił to jako wjazd Jezusa do Jerozolimy, ale 6 kwietnia nie wypadł w niedzielę.


Z Wikipedii -
„Sir Robert Anderson użył danych księżycowych, aby ustalić datę pierwszego dnia pierwszego miesiąca dwudziestego roku Artakserksesa (dzień wskazany w Nehemiaszu) na 14 marca 445 pne. Pokazał, że na podstawie różnych pozornych odniesień do Wielkiego Ucisku, obejmującego zarówno trzy i pół roku, jak i 1260 dni, można określić 360 dni jako długość tego, co nazwał „rokiem proroczym”. Ustalił datę końcową na 6 kwietnia 32, którą podał jako datę Triumfalnego Wjazdu. Od tego czasu Alva McClain i inni zgodzili się z tym punktem widzenia. Pojawiły się zastrzeżenia do niektórych obliczeń Andersona, z debatą po obu stronach. Również zapisy babilońskie wydają się wskazywać na miesiąc przestępny w 445 r. pne (więc 1 Nisan, data wydania dekretu, powinien być miesiąc później, 13 kwietnia). Co więcej, niedziela 6 kwietnia prawie na pewno nie była 10 Nisan, a bardziej prawdopodobnie 6 Nisan, z Paschą osiem dni później w poniedziałek 14-go”.


Dlaczego nie zgadzam się z Sir Andersonem?
Sir Anderson jako śledczy w policji zajmował się szczegółami, i tak podchodził do tłumaczenia 70 tygodni ale to proroctwo nie daje żadnych podstaw do wyliczania co do dnia a nawet co do miesiąca. W połowie ostatniego tygodnia nie jest precyzyjne, ale adwentyści doszli na tej podstawie że działalność misyjna Jezusa musiała być 3,5 roku, bo to jest połowa. Nie! działalność mogła być jeden rok i wypadł on w połowie tygodnia. Czy było to miesiąc wcześniej czy później nie ma znaczenia. Jak w przypadku słów Jezusa który powiedział; że Syn Człowieczy będzie trze dni i trzy noce w grobie, ale inny tekst mówi że zmartwychwstanie będzie trzeciego dnia, czy sprzeczność nie! nie traktowano trzech dni z dokładnością co do godziny.


Pomijam obliczenia dziesiętne, skupię się tylko na pełnych latach, zaokrąglę do pełnych liczb, Między rokiem słonecznym 365 dni a proroczym 360 dni jest różnica 5 dni co roku więc 483 lata x 5 dni = 2415 dni + co 4 rok przestępny 121 dni razem 2536 dni = 7,5, roku czyli trzeba je odjąć od 483—7,5 = 475,5 Dodając je do 445— 475, 5 roku.. otrzymujemy 30 rok jeżeli Anderson wyliczył do 5 kwietnia to jedynym rokiem który pasuje to jest rok 30 wtedy wypadło ukrzyżowanie.


Przeliczenie dzień za rok
Adwentyści przeliczają prorocze liczby systemem 1 dzień = 1 rok. Biblia nie zna takiego przeliczenia, ponieważ pierwszym który to wynalazł był opat katolicki Joachim z Fiore zm. ok 1200 roku. Więc w czasach apostolskich ani u pierwszych chrześcijan nie było takiego przelicznika.
Podstawą do przeliczenia dzień za rok stał się tekst z księgi Mojżeszowej.


4 Moj. 14:34
34. Według liczby dni, w ciągu których badaliście tę ziemię, a było ich czterdzieści, dzień licząc za rok, będziecie ponosić karę za wasze winy przez czterdzieści lat i doznacie mojej niechęci.
(BW)


Słabość tego polega na tym, że to nie było proroctwo tylko kara, i Bóg nie podał że od tej pory tak będziecie w przyszłości liczyli wszystkie podane liczby prorocze. Do tego tekstu dopisano sobie nową teorię i na jej podstawie ok 200 tyś ludzi w 1844 roku oczekiwało końca świata. Kolejnym argumentem jest proroctwo o 70 tygodniach z Daniela 9 a przeliczenie dzień za rok prowadzi do Chrystusa. Interpretacji Dan.9 jest dużo, i to przeliczeń na różne sposoby. Czy Dan.9 mówi że mamy przeliczać dzień za rok? Nie! Mówi o 70 tygodniach a nie o dniach i to nasze własne dalsze przeliczenia dopiero podstawiają dzień za rok. Nie ma tam proroctwie podane że macie te 70 tygodni liczyć dzień za rok! To my dopisujemy sobie że tak mamy przeliczać. I mówimy tak jest w Biblii! Naprawdę!


A ponieważ 2300 dni z Dan.8 nie ma podane kiedy należy to liczyć więc podciągnięto kolejne proroctwo z roz.9 jako ciąg dalszy poprzedniego. Popatrzmy na oba proroctwa. Pierwsze mówi o historii królestw, Persji i Grecji oraz o bezczeszczeniu świątyni, drugie proroctwo z Dan 9 zaczyna się modlitwą Daniela o wyjście Izraela z niewoli i wspomina o proroctwie Jeremiasza o 70 latach kary za odstępstwo, Daniel modli się o przebaczenie grzechów dla Izraela, i anioł mówi mu o historii Izraela, i odbudowie miasta i świątyni a nie o królach Grecji.
W Dan.8 podano rachubę 2300 dni - deptania prześlicznej Ziemi i niszczeniu ludu Bożego


Dan. 8:13-14
13. I usłyszałem jednego świętego mówiącego, a inny święty rzekł do tego właśnie świętego, który mówił: Jak długo zachowuje ważność widzenie dotyczące stałej codziennej ofiary, przestępstwa pustoszenia i bezczeszczenia świątyni i deptania prześlicznej ziemi?
14. A ten odpowiedział mu: Aż do dwóch tysięcy trzystu wieczorów i poranków, potem świątynia znowu wróci do swojego prawa.
(BW)


Ma to dosłowne znaczenie bo 2300 dni to jest 7 lat - Antioch IV Epifanes najechał Ziemię Świętą w 170 roku p. n. e i do 163 zabijał, mordował Izraelitów ostatnie 3,5 roku były najtrudniejsze zatem stały się one liczbą symboliczną dla Księgi Objawienia Jana, gdzie podano 1260 dni czy 42 miesiące = 3,5 roku. Jako symboliczny czas prześladowania ludu Bożego. Zobaczmy jaki to absurd wymyślono: W. Miller /założyciel adwentyzmu/ zgodził się że Dan.8 mówi o królach Persji i Grecji ale następne wiersze przeskakują do średniowiecza i mówią o papiestwie, przeskok o 1000 lat. Ponieważ Aleksander Wielki i jego 4 generałów o których wspomina Dan.8 to lata ok.300 p.n.e. więc liczenie deptania Ziemi Świętej cofnięto o 150 lat do tyłu do 457 roku. p.n.e czyli proroctwa podają opis panowania królów Grecji by dalej opisać czasy o 150 lat wcześniej przed Grecją