O pochodzeniu gatunków
Ellen White „Każde zwierzę stworzone przez Boga zostało ocalone w Arce. Każdy zaś gatunek, który powstał nie z zamysłu Boga, a w wyniku połączenia z człowiekiem zgładzony został przez potop. Od czasów potopu człowiek nadal łączył się ze zwierzętami, czego dowodzi istnienie niemal niekończącej się liczby gatunków zwierząt oraz istnienie niektórych ras ludzi.” (Spiritual Gifts [Dary Duchowe], Tom 3, str. 75)
Niestety jest to wbrew genetyce, nie da się połączyć kota z psem, czy konia z krową aby powstał nowy gatunek, nowa rasa. Geny są zamknięte tylko dla jego gatunku. Jedyną możliwością jest połączenie konia z osłem, wychodzi muł, ale ten umrze bezpotomnie, nie stworzy nowej rasy. Podobnie jest i ze wzrostem człowieka, jeden ma 150 cm wzrostu a drugi 2 metry ale ich dzieci nie stworzą nowego gatunku dwu metrowych ludzi czy karłów. Wszystko wraca do normy, zapisu genetycznego dziadków.
Jedyną możliwością aby powstały hybrydy jest ingerencja w geny, ale do tego potrzebne jest laboratorium i mikroskopy elektronowe, oraz potężna wiedza o genetyce.
W 1Moj.1,21 mamy podany opis stworzenia świata:
“ I stworzył Bóg wielkie potwory i wszelkie żywe, ruchliwe istoty, którymi zaroiły się wody, według ich rodzajów, nadto wszelkie ptactwo skrzydlate według rodzajów jego; i widział Bóg, że to było dobre”.
Słowa „według rodzajów” czyli według gatunków, znaczy że gatunki nie mogły się mieszać, kod genetyczny był już zamknięty dla danego rodzaju od samego początku. Bóg stworzył osobne gatunki. Czy szatan jest wstanie cokolwiek stworzyć nowego? Nie! On potrafi tylko wypaczyć z tego co jest stworzone. Szatan nie stworzył żadnego nowego gatunku. Szkoda że Ellen White nie wyjaśniła które to rasy ludzkie powstały w wyniku połączenia ze zwierzętami. A że mamy rasę Biała, czarna, i żółta, ciekawe która z nich to mieszanka ze zwierzętami. S.M. Garan (1971r.) podaje europejska, azjatycka, afrykańska, itd.
„Surowa krytyka Ellen White z lat 80. XIX wieku zmusiła przywódców Kościoła do próby wybronienia swojej prorokini. W 1868 roku, 4 lata po tym jak teorie połączenia gatunków po raz pierwszy ukazały się drukiem, przywódca Adwentystów Uriah Smith, który wówczas nadal utrzymywał, że Ellen White była prorokinią, opublikował swoją obronę dotyczącą jej stanowiska. W opublikowanej książce snuł domysły o tym, jak połączenie człowieka ze zwierzęciem dało początek rasom takim jak „dzicy Buszmeni z Afryki”. (zobacz: The Visions of Mrs. E.G. White [Wizje pani E.G. White], str. 1030). À propos, nie znajdziecie dziś tej książki w żadnej z księgarni Adwentystów Dnia Siódmego! James White „dokładnie” zapoznał się z książką Smitha jeszcze zanim została wydana i z wielkim entuzjazmem polecił ją czytelnikom oficjalnego magazynu Kościoła „Review and Herald” [Przegląd i Zapowiedzi]:”ze strony zbawienie.com
E.White wzrastała w adwentyzmie od samego początku ruchu, ale zasady doktrynalne układali pastorzy, a ci wywodzili się z różnych denominacji, o różnych poglądach, sam mąż Ellen był antytrynitarzem i kościół ADS przechodził zmiany poglądowe. Ellen podlegała od początku aż do śmierci tym zmianom, w takim samym stopniu jak zmieniały się nauki kościoła. Nie ma w tym nic szczególnego że po zmianie poglądu kiedy otrzymali lepsze światło są w jej pismach sprzeczności, te sprzed i te po wprowadzeniu nowych nauk, wszyscy zmieniamy z czasem poglądy, w większym lub mniejszym stopniu, dochodzimy do nowych odkryć.
Przykładem tego może być nauka o usprawiedliwieniu z wiary do roku 1888 nauczano o zbawieniu za dobre uczynki, ale po wystąpieniu Jonesa i Wagonera Ellen zaczęła uczyć o usprawiedliwieniu z wiary Popatrzy na przykłady:
Sami możemy stać się doskonali
„A ci, którzy chcą być pracownikami razem z Bogiem, muszą dążyć do doskonałości każdego organu ciała i jakości umysłu. Prawdziwa edukacja to przygotowanie fizycznych, umysłowych i moralnych mocy do wykonywania każdego obowiązku; jest to trening ciała, umysłu i duszy dla boskiej służby. To jest edukacja, która przetrwa do życia wiecznego”.
Bóg czyni nas doskonałymi
„Ale Chrystus nie dał nam żadnej pewności, że osiągnięcie doskonałości charakteru jest łatwą sprawą. Szlachetny, wszechstronny charakter nie jest dziedziczony. To nie przychodzi do nas przez przypadek. Szlachetny charakter nie jest zdobywany dzięki indywidualnemu wysiłkowi dzięki zasługom i łasce Chrystusa”.
Sami stajemy się doskonałymi
„Nigdy nie osiągniemy tego stanu bez gorliwego wysiłku. Musimy codziennie walczyć z zewnętrznym złem i wewnętrznym grzechem, wtedy osiągniemy doskonałość chrześcijańskiego charakteru”.
Nie widzę w tym nic złego że Ellen zmieniała poglądy, problem mają adwentyści którzy mówią że wszystko co napisała jest pod natchnieniem, bo DŚ sobie nie przeczy
Przypisy
(The Review and Herald, 30 maja 1882).
(Specjalne świadectwo dla Battle Creek Church, strona 53).
(Christ’s Object Lessons, pages 331-332.
Proclamation – 18.07.2019 Artykuł „Nie jestem robotem”